Wiedzieliśmy, że Alaska jest synonimem dzikiej krainy. Spodziewaliśmy się (ba liczyliśmy na to), że zobaczymy wiele zwierząt w ich naturalnym środowisku. Ale nasz pierwszy poranek na Alasce był tak niespodziewany,
Nie można sobie chyba wyobrazić lepszej podroży poślubnej niż kilkutygodniowa, pełna przygód wyprawa do egzotycznego i odległego miejsca, o którego odwiedzeniu nawet się nie śniło. W moją podróż poślubną wybrałam